Gdańsk dla Polski jest Uniwersytetem polskiej Wolności- powiedział 20 marca, podczas uroczystego posiedzenia Senatu Uniwersytetu Gdańskiego z okazji czterdziestolecia jego istnienia, Marszałek Sejmu RP Bronisław Komorowski. To prawda, Gdańsk przez całą dekadę lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku pełnił rolę stolicy Polski walczącej o wolność. „Solidarność” narodziła się nie w Warszawie, Łodzi, Krakowie, czy Wrocławiu. To w naszym mieście niezwykłym zrządzeniem ludzkich losów tak różni ludzie, jak Wałęsa z Gwiazdą, Pieńkowska z Walentynowicz, Borusewicz i Bądkowski, Hall i Grzywaczewski oraz wielu innych potrafili współpracować dla odzyskania wolności. Gdańsk był istotnym laboratorium wolności dla pozostałych miast.

Nieprzypadkowo więc i w Gdańsku od niedzieli ruszył festiwal „Europejski Poeta Wolności”. Przez następne dni nad Motławą będziemy mogli wiele usłyszeć i poezji i o wolności. Wśród wielu znakomitych punktów programu ( www.europejskipoetawolnosci.pl ) niezwykle interesująco zapowiada się czwartkowa debata w Dworze Artusa o wolności tworzenia. W debacie wezmą udział m. in. Agnieszka Holland, Paweł Huelle, Ryszard Krynicki, Krzysztof Pomian, Tomasz Venclova, a debatę poprowadzi Adam Michnik.

Warto dodać, że jury zdecyduje, który poeta zostanie pierwszym laureatem Nagrody Europejski Poeta Wolności. Wśród kandydatów są przedstawiciele Białorusi, Słowenii, Francji, Serbii, Szwecji, Polski, Słowacji i Cypru.
W minionym tygodniu od piątku do niedzieli w Filharmonii Bałtyckiej ponad 1200 uczestników (drugie tyle nie mogło uczestniczyć z powodu braku miejsca!) przysłuchiwało się debacie o dobrobycie i niedostatku w ramach „Gdańskiego Areopagu”. Już od dziesięciu lat z dużym powodzeniem rozwija się ten gdański fenomen debaty i dialogu. Goście tegorocznego Areopagu z Warszawy, Wiednia i Berna z którymi rozmawiałem, nie mogli nadziwić się, że tak liczne grono uczestników w skupieniu chciało słuchać poważnych rozmów na temat zasadniczych problemów współczesnej Polski.

To wszystko rozgrywa się u nas w Gdańsku- Uniwersytecie Wolności. To powód do zasłużonej dumy.