Zakończona w piątek konfrencja Infoshare to już stały element w kalendarzu Gdańska. Kolejny frekwencyjny sukces pokazuje siłę branży IT i Nowych Mediów a także ogromną ilość ludzi, jaką jest w stanie przyciągnąć i zainteresować. Jurorzy w konkursie startupów, z którymi miałem okazję obradować byli bardzo pozytywnie zaskoczeni konferencją, jej wielkością, rozmachem oraz dojrzałością startujących przedsiębiorstw. Obserwacja jak rok po roku rozwija się w Gdańsku ten sektor a z nim sama konferencja, to bardzo ciekawe doświadczenie.

Spójrzmy nie tak daleko w przeszłość.

W 1995 r. powstaje w Gdańsku pierwszy polski portal Wirtualna Polska, w tym czasie w metropolii funkcjonuje już gdyńska firma Prokom a w 1999r. firma Olicom, która ma od niedawna oddział w Gdańsku  staje się częścią międzynarodowego potentata technologicznego INTELA.

20 lat temu branża IT zatrudnia w gdańskiej metropolii kilkuset inżynierów. Praktycznie nie mamy na swoim terenie biurowców klasy A.

Kiedy powstaje Wirtualna Polska gdańskie lotnisko ma zaledwie pięć połączeń lotniczych, w tym z Warszawą.

15-20 lat później na konferencję InfoShare w Gdańsku, przyjeżdża ponad 3000 uczestników a w branży IT pracują tysiące, dobrze wynagradzanych pracowników. W 2014 r. technologiczną branżę tworzy kilkaset przedsiębiorstw, małych, średnich i gigantów. Wspomniany Intel największy swój oddział w Europie ma właśnie w Gdańsku i jego centrum badawczo-rozwojowe zatrudnia ponad 1000 inżynierów.

Rokrocznie gdańskie uczelnie kończy 800 absolwentów informatyki, tylu ile kilkanaście lat temu stanowiło całą branżę w Trójmieście.

Powierzchnia biurowa klasy A i B sięgnęła pół miliona metrów kwadratowych i wciąż powstają nowoczesne budynki dające możliwości prowadzenia każdego rodzaju biznesu.

Gdańskie lotnisko ma nowoczesny terminal, który stale się rozwija i ponad 50 połączeń do 17 krajów, nie licząc siatki połączeń krajowych i czarterów oraz plan na ten rok 3 mln pasażerów, w którego wykonaniu pomaga ta bardzo mobilna grupa zawodowa.

Prężnie działają ośrodki wsparcia startupów, takie jak Inkubator Starter, parki naukowo-technologiczne w Gdańsku i Gdyni, elastycznie dostosowujące swoją ofertę do potrzeb rynku. Osobom nie związanym z branżą wyjaśniam, że nie chodzi tylko o odpowiednio okablowane biura, ale rzecz w tym, że jesteśmy w stanie przyjść z pomocą prawną, mentorską, tworząc środowisko, w którym dobrze się żyje, pracuje, rozwija.

W ciągu ostatnich lat powstały takie obiekty jak AmberExpo, Stadion PGE Arena, Ergo Arena. Umożliwiają one organizację takich spotkań jak InfoShare, które stale wspomagamy. 20 lat temu w miejscu gdzie stoi stadion i centrum wystawienniczo-konfrencyjne, znajdowały się podmokłe półrolnicze nieużytki.

Poprzez inwestycje infrastrukturalne, inwestycje w transport publiczny, czyste plaże i rowerowe drogi sprawiliśmy, że jakość życia mieszkańców stale rośnie i coraz więcej osób zza granicy postanawia tutaj osiąść na stałe i tu prowadzić swój biznes.

I to nie jest nasze ostatnie słowo.

Wiemy jednak, że nie wystarczy doganiać zachód, ale trzeba iść naprzód aby oferować coś więcej, lepiej i wyższej jakości. Dlatego idziemy krok dalej i realizujemy program pod nazwą METROPOLIA STARTUPÓW.

Jak chcemy sprawić aby najlepszym miejscem na świecie dla branży nowych technologii był Gdańsk  i gdańska metropolia?

Już dziś wychowujemy i uczymy technologii i analitycznego myślenia oraz praw rządzących życiem gospodarczym od najmłodszych lat. Poprzez zabawę wychowujemy przyszłych przedsiębiorców, koderów, zawodowców, którzy przede wszystkim myślą logicznie. Tylko w ostatnim roku udział w lekcjach przedsiębiorczości i zajęciach z kodowania dla najmłodszych wzięło udział kilka tysięcy dzieci i chcemy systematycznie zwiększać zasięg tych programów.

Myślimy także o tych, którzy nie mieli szansy w młodości zetknąć się z technologiami i nowymi trendami, ale chcą wciąż być na bieżąco. Choćby poprzez Pomorską Fabrykę Designu, projekt dla osób powyżej 50 roku życia.

Chcemy jeszcze lepiej zabezpieczać dogodne miejsca do rozwoju firm na różnych etapach rozwoju, o różnych potrzebach, poprzez wdrażanie programu akceleracji, dla tych przedsiębiorców, którzy chcą wyjść na szerokie wody globalnego rynku.

Wreszcie pomagamy i będziemy jeszcze bardziej pomagać być konkurencyjnym na rynkach zagranicznych poprzez programy wspomagania kontaktów zagranicznych. Poprzez konkretne działania będziemy im pomagać promować swoje pomysły na świecie i szukać inwestorów.

Wdrażamy szereg różnych inicjatyw, które już pomagają i będą coraz lepiej i szerzej pomagać, tu na miejscu poprzez szkolenia, mentoring, doradztwo dla tych, którzy pierwsze doświadczenia biznesowe mają za sobą i chcą się rozwijać.

Tworzymy środowisko, w którym dobrze czują się inwestorzy. Ci, którzy dostarczają kapitał i chcą go mądrze inwestować. Jeszcze bardziej będziemy pomagać nawiązać owocne relacje z biznesem, który coraz chętniej przychodzi tu i szuka nowych możliwości.

METROPOLIA STARTUPÓW – to kompleksowe działania, koordynowane przez kilka trójmiejskich podmiotów, które pozwolą te szanse wykorzystać.

To bardzo miłe, że nasze działania i intencje są dobrze odbierane przez branżę, która to dostrzega i o tym mówi, pisze na blogach i w mediach społecznościowych. Postrzegają Gdańsk jako miasto, które jest przyjazne dla nowych technologii, startupów. Na konferencji odebrałem wiele ciepłych słów pod adresem Gdańska i ludzi, którzy tworzą tu przyjazny klimat. Będziemy dalej działać, aby z roku na rok tych pochwał było więcej i abyśmy mogli wszyscy czerpać owoce z rozwoju nowych technologii.